Garri Kasparow w Ustroniu
W piątek 20 sierpnia 2021 r. w hotelu Belweder w Ustroniu, w ramach odbywającego się festiwalu szachowego „Szachy w Ustroniu łączą pokolenia” odbyła się symultana z jego gościem specjalnym, jednym z najwybitniejszych w historii szachistów, wielokrotnym mistrzem świata, którym jest Garri Kasparow.

 Garri Kasparow

W symultanie zagrało 20 szachistów. Jednym z graczy był były Burmistrz Cieszyna, a obecnie Radny Powiatu Cieszyńskiego – Bogdan Ficek. Na czym polega symultana szachowa? – Mistrz zawsze gra białymi bierkami, równocześnie z kilkunastoma, czasem nawet kilkudziesięcioma graczami, tłumaczy Bogdan Ficek.

Jak przebiega symultana? - Mistrz podchodzi do stolika, by wykonać swój ruch. Wtedy  jego przeciwnik ma czas na zastanowienie się, kiedy ponownie pochodzi mistrz, trzeba wykonać w jego obecności ruch, po czym mistrz wykonuje natychmiast swój ruch, ponieważ dla niego nie jest to żaden problem, ponieważ nie musi się zastanawiać, tłumaczy Ficek. Jak wyglądała obrana przez Pana strategia na grę?– Grałem z Kasparowem otwarcie, które nazywa się „Obrona Polska”. To bardzo rzadki debiut, rzadko stosowany. Był popularny w XIX wieku. Chciałem zaskoczyć Arcymistrza, w moim odczuciu wydaje mi się, że to się, udało, bo Mistrz nie grał tego debiutu, w sposób, o którym mówi kilkusetletnia teoria szachowa. Co warto podkreślić, zdecydowanie grał jak silny szachista, który wymyśla ruchy przy szachownicy. Wykonałem ponad 44 ruchy, nim się poddałem. Walczyłem bardzo długo. Moim zdaniem pozycja była wyrównana, ale ponieważ zostałem ostatnim graczem symultany, gdyż pozostali gracze wcześniej już przegrali swoje partie, w związku z tym nie miałem czasu na zastanawianie się, jak wcześniej, w czasie trwającej symultany. Mistrz bowiem stanął przy moim stoliku, wykonywał ruch, po czym musiałem wykonać swój. Wtedy Kasparow ponownie natychmiast wykonywał ruch. Już nie miałem czasu na zastanawianie się, myślenie, jak wcześniej, nim Mistrz przeszedł dwudziestu szachistów, w końcu mu uległem. Potwierdzam, klasa gry Mistrza jest ogromna, Kasparow ma punktów rankingowych ponad 2800, a ja 1496. Było to dla mnie niezapomniane przeżycie. Jestem bardzo wdzięczny wszystkim, którzy pomogli w tym, że miałem szansę zagrać z Garri Kasparowem. Dostałem od Mistrza przepiękną dedykację wpisaną do książki jego autorstwa opowiadającej o sztucznej inteligencji. Jestem w siódmym niebie, kończy Radny.